poniedziałek, 6 marca 2017

Unboxing, Test, Recenzja, miernik Keweisi KWS-V20


Witam, dziś tematem miał być unboxing oraz recenzja testera napięcia Keweisi KWS-V20, ale niestety firma sprzedająca te mierniki dostarczyła mi chiński zamiennik nieznanej firmy Zhaoxin ale ten sam model.



Mierniki przyszły w dobrze zapakowanej paczce, dodatkowo znajdowały się w ekranowanych torebkach strunowych, by zabezpieczyć jej przed ładunkiem elektrostatycznym ESD. 


Na torebce możemy znaleźć następujące informacje:
  • Model – KWS-V20
  • Napięcie – DC 4 – 20V -/+ 1%
  • Pomiar – 0 – 3A -/+ 1%
  • Czas pomiaru – 0 – 99h
  • Pomiar pojemności – 99,999mAh

Poza miernikiem nie było żadnej instrukcji, mam nadzieję że ten rodzaj miernika będzie tak samo dobrze działał jak miernik od Keweisi. Miernik jest wyposażony w złącze USB A męski po jednej stronie, a po drugiej stronie mamy USB A żeński. 



Dzięki przejrzystej obudowie możemy zobaczyć co mamy w środku, a żeby lepiej zaprezentować pozwoliłem sobie na rozebranie jednego egzemplarza.


Jakież było moje zdziwienie jak na płytce drukowanej przeczytałem że jest to model Keweisi w wersji 3.1, więc na to wychodzi że tylko obudowa nie jest oryginalna ale cały mechanizm jest oryginalny.


Wewnątrz mamy podświetlany wyświetlacz LCD, który jest przylutowany do płytki drukowanej inaczej PCB, jak możemy zauważyć ilość cyny na pinach od wyświetlacza pozostawia powiedzmy wiele do życzenia, no chyba że to ma tak wyglądać jak wygląda i być tylko maźnięte cyną na pinach. Wyświetlacz LCD, informuje nas na wyjściowym napięciu V, czasie pomiaru, pomiar natężenia A, oraz pojemność pomiaru mAh.


Na drugiej stronie mamy całą elektronikę, która steruje miernikiem, przy oznaczeniu U1 mamy największy microkontroler jaki mamy tu zainstalowany jest to kontroler wyświetlacza HOLTEK – HT1621B kontroler LCD z pamięcią, jest to nietypowy sterownik wyświetlacza, w którego skład wchodzi:
  • pamięć RAM dla wyświetlaczy danych 32x4
  • generator częstotliwości dla buzzera
  • oscylator RC (256kHz)
  • Wbudowany Wach-Dog
Niestety pozostałych kontrolerów nie udało mi się rozpoznać ale mogę przypuszczać że na U2 jest wlutowany regulator napięcia, a na U4 może to być pamięć EEPROM o pojemności 256 bajtów.


Dodatkowo na jednym z boków miernika mamy przycisk do resetowania dokonanych już pomiarów.


TESTY:

Urządzenie samo w sobie jest bardzo proste w obsłudze, wystarczy jeden koniec wsadzić do np. do wtyczki, a drugi koniec podpiąć do urządzenia, któremu chcemy zrobić pomiar. Gdy na wyświetlaczu pojawi się odczyt od 0,01A wzwyż i zaczną mrugać kropki w czasie pomiarów oraz pojawi się wynik w mili amperogodzinach mAh to znaczy że pomiar rozpoczęty. Gdy napięcie w naszym gniazdku spadnie lub wyłączą nam prąd podczas pomiaru nie musimy się martwić, ponieważ urządzenie zapamiętuje wyniki ostatniego pomiaru i jak tylko prąd wróci będzie mógł kontynuować dalszy pomiar. Natomiast gdy będziemy chcieli rozpocząć nowy pomiar to musimy zresetować nasz tester przez naciśnięcie oraz przytrzymanie przycisku przez minimum 5 sekund aż wyzerują się wszystkie liczniki. Resetowania można dokonać tylko po uprzednim podłączeniu testera do zasilania.

Uważam, że jest to ciekawe urządzenie, służące do pomiarów wyświetlacz jest bardzo czytelny zapewnia dobre kąty widzenia co możecie zobaczyć na filmie, a dzięki stałemu podświetleniu nawet w ciemnym pokoju będziemy mogli odczytać wyniki pomiarów. Na wyświetlaczu podczas pomiaru możemy zaobserwować jeśli posiadamy dwa miejsca po przecinku mamy do czynienia z napięciem poniżej 10V, a gdy wyświetla nam się jedno miejsce po przecinku to mamy napięcie powyżej 10V. Wyświetlacz odświeża się około co dwie sekundy.

Posiada szeroki zakres napięć od 4 do 20Volt co umożliwia nam kompatybilność z najnowszymi Quick Charger'ami np. od Qualcomm'a, które mogą mieć na wyjściu 20V i dzięki temu będziemy mogli sprawdzić wydajność takiego szybkiego ładowania.

TESTY NA "ŻYWYCH ORGANIZMACH"

Testy przeprowadziłem na powerbanku o pojemności 6000 mAh 


oraz na swoim smartfonie P8 Lite z baterią 2200 mAh, 


w teście miał też brać udział inny powerbank ale odmówił współpracy.


Powerbank został rozładowany prawie że do zera, więc postanowiłem go podpiąć do miernika i sprawdzić jaki będzie wynik testu. Czas całkowitego naładowania wyniósł 3h25m, napięcie wynosiło 5,25V, pomiar natężenia prądu wahał się między 1,5 A na początku ładowania by pod koniec spaść do 0,9A pojemność ładowanego powerbanku wyniosła 6016 mAh


Telefon posiadał tylko 44 % naładowaną baterię więc postanowiłem też przetestować miernik na telefonie. Czas naładowania do 100% wyniósł 1h55m, napięcie wynosiło 5.23V, pomiar natężenia prądu wynosił od 1,33A do 0,41A a nawet do 0,20A pod koniec ładowania, pojemność ładowanej baterii wyniosła 1866 mAh.


Pozostałe zdjęcia z testów zamieszczę na koniec tego artykułu.


Dodatkowo na niektórych przewodach miernik wyświetlał różne natężenie prądu jednym było 0,5A, a na innym było 1,5A, więc tym miernikiem możemy sprawdzić również swoje przewody do ładowania i używać tylko tych, które mają lepszy amperaż


Tak się zastanawiam jak długo może pracować taki miernik, chodzi mi o jego żywotność. Jak dobrze wiemy pamięci Flash mają ograniczą wytrzymałość oraz żywotność przy ciągłym zapisywaniu danych. W rezultacie wykonałem pewne obliczenia chociaż nie jestem pewien czy dobrze to zrobiłem ale je przedstawię, jak co to mnie poprawcie ;-)

Przechowywanie informacji:
Czas = 99h -> konwersja na 5940 minut -> może być przechowywane w 12 bitach
Ładowanie = 99999mAh -> może być przechowywane w 17 bitach
To mamy łącznie do przechowania 29 bitów zakładając, że dobrze przechowujemy nasz miernik.

Nośnik pamięci:
Pamięć Flash = 256 bajtów, czyli 8 bitowe słowa
Zaokrąglając nasze dane mamy do przechowania 32 bity = 4 bajty

Wytrzymałość:
Częstotliwości przechowywania danych = 2Hz
(równa częstotliwości aktualizacji)
Wytrzymałość pamięci Flash = 1.000.000 zapisów
(zestawienie danych ATMEL*)
Przechowywanie w slotach (zakładając niwelację) – 256/4 = 64 lokalizacje


Podsumowanie:
Jak dla mnie jest to bardzo dobry miernik dzięki, któremu zmierzymy napięcie, natężenie pojemność ładowanej rzeczy, czego szukać więcej.
Jeśli szukacie takiego miernika to w 100% polecam zakup, ja swój zakupiłem na allegro, ale i możecie zamówić z innego serwisu aukcyjnego, lub w sklepie u siebie na miejscu. Decyzję gdzie go zakupicie pozostawiam wam do wyboru.

Ja zamówiłem dwie sztuki i jedna była w porządku ale w drugiej jest lekko odgięte złącze USB, ale to nie przeszkadza w jego funkcjonowaniu i mierzeniu pomiarów, jeśli też się wam trafi taki egzemplarz to nie prostujcie go bo możecie uszkodzić złącze USB, płytkę PCB, albo ekran LCD może pęknąć od naprężeń.

Galeria testowa:







A teraz zdjęcia z nieudanego testu, ponieważ natężenie prądu wahało się pomiędzy 0,08 a 0,1A










Pozdrawiam serdecznie 






Autor:
M7Hunter

Źródło:


8 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny miernik, ale tak się zastanawiam czy w moich pracach aktualnie by się po prostu on przydał. Tym bardziej, ze widzę iż działa on bezpośrednio podłączając go pod gniazdo USB. Ja sobie chwalę to, że obwody drukowane które w ostatnim czasie zamówiłem pochodzić będą z dobrej firmy więc kolejne moje prace również na pewno zyskają na jakości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety się na takich rzeczach nie znam więc nie wiem do końća po co miałoby to mi być potrzebne. Jak dla mnie jest to kolejne urządzenie elektroniczne, które pobiera prąd. ja dziś zdecydowanie za dużo płacę za energię, więc chcę obniżać swoje rachunki. Wiem, że oferta od https://poprostuenergia.pl/ jest właśnie taka, iż można płacić niższe rachunki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń