Zasilacz UPS jaki wybrać

Witam, dziś tematem będą zasilacze UPS, postaram zgłębić tę tajemnicą, jaką skrywają, i odpowiedzieć na nurtujące Was pytania:

·         czy potrzebujesz zasilacza?

·         rodzaje zasilaczy?

·         jaki zasilacz wybrać?

·         po co mi zasilacz awaryjny?

·         jaką moc powinień posiadać?

·         jaki rodzaj sprzętu do niego podłączymy?

itd.

Wiele osób podczas wybierania swojego pierwszego zasilacza zastanawia się, jaki model wybrać z dostępnych na rynku, postaram się na to i inne pytania odpowiedzieć.

 

Zasilacz UPS ?

Zasilacz UPS z ang. Uninterruptible Power Supply, czyli zasilacz awaryjny, jest urządzeniem, którego najważniejszą funkcją jest utrzymanie zasilania urządzeń elektronicznych w przypadku wystąpienia niewłaściwego napięcia sieciowego lub awarii i braku prądu. 



Urządzenie te jest wyposażone w akumulator, który w przypadku braku prądu lub problemów ze stabilnością pełni rolę zapasowego źródła energii, coś jak bateria w laptopie. Czas pracy takiego zasilacza UPS jest uzależniony od dwóch najważniejszych czynników:

·         pobór prądu przez urządzenia podłączone do niego

·         pojemność akumulatora.

Czy potrzebujesz zasilacza?

Nim odpowiemy sobie na to pytanie, musimy przeanalizować pewne fakty.

Po pierwsze, jak często występuje u nas zanik prądu. Jeżeli tak się dzieje przynajmniej parę razy w miesiącu, to jest to pierwszy powód za tym, by posiadać zasilacz UPS. Po drugie, jak długo jest włączony nasz komputer, oraz jak ważne pliki na nim przechowujemy. Jeżeli używamy komputera więcej niż 5 godzin dziennie, to jest to kolejny powód by kupić zasilać UPS. Jeśli na komputerze mamy cenne pliki, to nie ma, nad czym się zastanawiać

WAŻNE

Pamiętajmy, podczas każdego niewłaściwego zamknięcia systemu, a takie występuje podczas wyłączenia prądu. Pliki zapisane na dysku są narażone na poważne uszkodzenia, a w efekcie na wykasowanie.

Rodzaje zasilaczy?

Na naszym rynku mamy wiele rożnego rodzaju zasilaczy awaryjnych, które dla przeciętnego klienta różnią się głównie ceną. Czy naprawdę wszystkie UPS'y działają tak samo? Na początek podzielmy zasilacze na trzy główne grupy:

·         zasilacz awaryjny z bierną rezerwą – często nazywane off-line

·         zasilacze awaryjne – line-interactive

·         zasilacz awaryjny podwójna konwersja – on-line

Zasilacz off-line – ten typ zapewnia tylko podstawową ochronę przed brakiem prądu i są tanie. Niestety nie można do tego typu podpiąć wszystkich urządzeń, tylko te, które poradzą sobie z ich napięciem wyjściowym.

Zasilacz line-interactive – podstawą tej konstrukcji jest off-line, ale są bardziej rozbudowane. Dzięki temu chronią nasz sprzęt nie tylko przed brakiem prądu, ale przed zakłóceniami w sieci np. spadkami lub wzrostami napięcia w naszej sieci. Ten typ zasilaczy jest droższy od swojego poprzednika, ale nadal w zasięgu większości kupujących. Ważną cechą jest również to, że w zależności od wersji i producenta można je podłączyć do urządzeń posiadających silnik.

Zasilacz on-line – ten rodzaj zapewni nam kompleksową ochronę, dzięki temu, że generują napięcie wyjściowe na bardzo dobrym poziomie, to można ich używać do zasilenia najbardziej wrażliwy sprzęt. Niestety ten rodzaj zasilaczy ma dwa minusy, pierwszy to ich cena, a drugi to duże straty energii, które są spowodowane sposobem, w jaki one pracują.

Jaki zasilacz wybrać?

Zadając sobie to pytanie musimy określić swoje potrzeby a potem na ich podstawie określimy parametry naszego zasilacza. Najważniejszymi cechami są:

·         napięcie wyjściowe

·         czas pracy na baterii

·         moc

·         złącze komunikacyjne

Dodatkowo nasz zasilacz może posiadać panel sterujący na froncie obudowy, przez który będziemy mogli np. wyciszyć alarm, możliwość wymiany akumulatorów przez właściciela, i dodatkowe filtry anty-przepięciowe. Dodatkowo powinien posiadać odpowiednio długi okres gwarancji. Nie należy kierować się podczas wybierania zasilacza jego wyglądem, wagą, itp.

Po co mi zasilacz awaryjny ?

Zwykły użytkownik peceta często nie wie o tym, że takie urządzenia istnieją i służą do podtrzymywania zasilania, a jeśli wiedzą, to i tak uważają, że tego typu sprzęt nie jest im potrzebny. Dlatego, niektórzy uważają go, że jest mniej potrzebny niż super szybki procesor z wielordzeniowy z odblokowanym mnożnikiem, ultrawydajna karta graficzna, czy wielki monitor LCD z obrazem 4K. Niestety z tego powodu zasilacze awaryjne są uznawane, jako produkt ostatniej potrzeby. Spowodowane jest to tym, że niestety jest mało testów oraz artykułów poświęconych tego rodzaju sprzętowi czy to w internecie czy w prasie, jak i winę za to ponoszą osoby zajmujące się marketingiem oraz bardzo nie wielka ilość reklam. Jeśli wiesz, czym jest i do czego służy zasilacz awaryjny i masz zamiar go kupić, to będziesz wiedział gdzie je znaleźć. W innym przypadku mogę przypuszczać, że prawdopodobnie nigdy się nie dowiesz o istnieniu takich urządzeń.

Jaką moc powinien posiadać zasilacz ?

Najlepszym a zarazem najprostszym rozwiązaniem będzie zmierzenie mocy naszych urządzeń, które zamierzamy podpiąć pod zasilacz awaryjny. Do takiego pomiaru posłużą nam mierniki energii elektrycznej dostępne w sklepach elektronicznych. Zapewne, niektórym wyda się, że taki wydatek około 50 złotych na miernik jest banalne, ale lepiej jest mieć taki miernik niż później żałować, że się zainwestowało 600 złotych kupują np. za słaby zasilacz. Natomiast, jeśli upieramy się, że nie potrzebny nam miernik to mamy jeszcze jedno rozwiązanie jak oblicz potrzebną moc do naszego zasilacza, mianowicie musimy odczytać wszystkie tabliczki znamionowe na naszych urządzeniach i zliczając oszacować, jakie mocy będzie potrzebny zasilacz. Np.

Tabliczka znamionowa zasilacza ATX

 

Wystarczy, że zsumujemy moc wszystkich urządzeń, które będziemy chcieli podpiąć do naszego zasilacza, dodatkowo dla bezpieczeństwa do wyniku, jaki nam wyjdzie dodajmy jeszcze z 50-60 watów zapasu, tzw. margines bezpieczeństwa

Przykładowy pobór prądu:

·         Monitor CRT – 80 – 120 W

·         Monitor LCD – 30 – 70 W

·         Komputer biurowy – 150 – 200 W

·         Komputer multimedialny – 350 – 450 W

·         Komputer gracza – 400 – 550 W

·         Stacja graficzna – 350 – 600 W

·         Serwer sieciowy – 400 – 650 W

·         Konsola – 80 – 120 W

Przykładowy zestaw komputera dla gracza z dwoma monitorami LCD będzie pobierał od 460 do 690, i do tego dodajemy nasz margines bezpieczeństwa, to do zabezpieczenia naszego komputera szukamy zasilacza o mocy 740 W lub więcej.

Podsumowując mam nadzieję, że w pewnym stopniu rozwiałem wątpliwości dotyczące zagadnień związanych z tematem zasilaczy awaryjnych. Mogę powiedzieć, że Ja też będę posiadał taki zasilacz do swojego peceta, a na razie nie potrzebuję, bo pracuję na laptopie.

Pozdrawiam wszystkich czytających i odwiedzających.

  

Źródło: http://www.benchmark.pl

Autor: M7Hunter